Wednesday, August 02, 2006

rozne/random thoughts

Mamy internecik w biurze:-) Bede wiec czesciej pisac, w zwiazku z czym blog moze stac sie nieco nudny, pelen randomowych mysli.
Pierwsza mysl dotyczy aiesecowania: moja rola tutaj w 90% sprowadza sie do wyrazania opinii...Chociaz trudno w to uwierzyc, jest to męczące. Cały czas analizowac, wszyscy oczekuja zlotych rad, a ja nie jestem ekepertem od wszystkiego. Az postanowilam samacos zrobic, nikogo nie coachowac, nie feedbackowac, ale zrobic od poczatku do końca i napisalam im oferte. Od razu lepiej:-)
Dodatkowo, zdalam sobie sprawe z tego za czym teskie -za przewietrzeniem mieszkania i wyjsciem na dwor, zeby odetchnac swiezym powietrzem. Jedynym efektem przewietrzenia jest bowiem oslabienie dzialania klimatyczacji, a swieze powietrze nigdy nie jest swieze.
A tak poza tym to przy kupowaniu kostiumu kapielowego(zapomnialam!) okazalo sie, ze jestem rozmiar XXL. A dokladniej mialam watpliowsci czy ten kostium nie jest za maly i dopiero po zobaczniu metki z napismem XXL postanowilam, ze chocby nie wiem co, wiekszego szukac nie bede:-) Wiec poszukujacy drobnych kobiet zapraszam do Pekinu!

------------------------------------------------------------------------------------------------

We finally have internet access in the flat. As a result of that the blog may become a little bit more boring and full of random thoughts. Apologies in advance.
Firstly, a bit about AIESEC job. Being treated as an expert can be at times really tiring -that's what I found out. Everyone expects me to express my opinion, sometimes I really feel like just doing sthg myself. Today I wrote a proposal. Feel much better now.
Secondly, I noticed I miss the fresh air. Opening the window never has the effect of nice breeze rushing in. Open air is never fresh.
And the last thing for today: looking for tiny girl? come to Beijing! The swiming costume I bought today is the XXL size. I'm a big girl!

3 comments:

Basia said...

Kochanie,
dobrze, ze Ci ten internecik wrocil :) Bo nie moge sie doczekac kolejnych relacji ;)
A swoja droga..moze i dobrze,ze nie pojechalam do tych Chin, bo jak na Ciebie pasuje XXL, to ja bym chyba tam skarpetek na siebie nie dostala ;)
Buziaki z L.
B.

MAcus said...

Heh to moze ja bym mial szanse ponosic L albo XL - bym byl taki mega fit :)

Sibulka said...

spoko w Mace jest podobnie i w ogole zakupy na hm straganie bez mierzenia- wszystko w rozmiarze uniwersalnym:/???...